Jeszcze kilka zdjęć z ukończonej już lalki , którą zrobiłam. Sukienka fioletowa z koronką i górą ecru. Teraz wygląda już na skończoną ale nie jest powiedziane że nie zmienię jej za jakiś czas stroju. Na pierwszym zdjęciu ze starym pieskiem - białym pudelkiem, który zyskał nowe 2 łapy i utrącony ogon.
Na żywo wygląda jeszcze ciekawiej, jestem z niej dumna bo to od początku do końca lalka zaprojektowana, wymyślona i stworzona przeze mnie.
Lalka jest super! Ma zdecydowanie charakter. Patrzyłam na jakieś filmiki pokazujące robienie lalek BJD, ale to zadanie na dzień dzisiejszy zdecydowanie mnie przerasta.
OdpowiedzUsuńTwoja lalka jest jedyna w swoim rodzaju. A piesek też mi się bardzo podoba i pasuje jej idealnie! Wygląda na zadowolonego z faktu odzyskania łapek i ogonka ;D
Powiem, że nie było łatwo :-) ale ma się później satysfakcję jak lalka jest już skończona.
UsuńCieszę się, że nie odłożyłam jej do szuflady tylko się zmobilizowałam i ją dokończyłam.